O Chmurze: Chmura prywatna – ile to kosztuje

Chciałbym zaprosić wszystkich na mały (lub i większy) cykl artykułów, przybliżających temat Chmury. Na wstępie nie będzie definicji, różnic, wyjaśnień. Na wstępie zaczniemy od tego, co jest zwykle najważniejsze dla każdego BDM’a, czyli dlaczego to rozwiązanie jest drogie… choć w rzeczywistości wcale drogie nie jest.

O Chmurze: Chmura prywatna – ile to kosztuje

Pomysł zlokalizowania środowiska w chmurze przychodzi zwykle w momencie rozbudowy obecnego rozwiązania lub wymogów stworzenia serwerowni pod potrzeby danej firmy, czyli w momencie dużej inwestycji. Zwracamy się wtedy do partnera, który świadczy usługi chmurowe, otrzymujemy kwotę miesięczną, wrzucamy w arkusz kalkulacyjny i… wychodzi drożej niż leasing. W tym momencie zwykle oferta ląduje w koszu i rozpoczynamy procedurę leasingową, zapominając o całym otoczeniu środowiska serwerowego, które przecież też kosztuje.

Po pierwsze, jest to sama serwerownia, czyli koszt posiadania czy dzierżawienia samego pomieszczenia, wraz z odpowiednią instalacją klimatyzacji, zasilania, gaszenia, nie wspominając
o takich fanaberiach, jak kontrola dostępu, ochrona, czy systemy monitoringu, tak wizyjnego, jaki monitoringu parametrów pracy.

Po drugie, to media. Bo serwery są na prąd, chłodzenie jest na prąd, a sam prąd to też nie wszystko, bo trzeba zadbać, by płynął on nieprzerwanie, pomimo burzy czy zamieci lub gdy na budowie obok koparka wyrwała jakieś przyłącze ?.

Po trzecie, to skalowalność! Bo potrzeby mogą się zmieniać (i się zmieniają) dynamicznie, nie tylko
w górę, ale też w dół. Chmura zapewnia pełną skalowalność, tak w mocy obliczeniowej, pamięci operacyjnej, jak i w pamięci dyskowej.

I po czwarte, to delegacja odpowiedzialności… za utrzymanie sprzętu, za dostawę prądu, poprawność chłodzenia i wentylacji, nadzór nad alertami i awariami.

Kalkulując więc koszty, warto sięgnąć po więcej danych, niż tylko sama wycena sprzętu. Warto zrobić pełną analizę kosztów w szerszym okresie czasu. Dopiero wtedy będziemy mogli podjąć decyzję, co jest dla nas bardziej opłacalne w perspektywie 2, 3 czy 5ciu lat…. bo po 5ciu latach trzeba już przecież pomyśleć o wymianie naszego leciwego sprzętu, pomijając fakt, że klimatyzacja cieknie… i UPS już nie trzyma jak nowy… ?

CIO

Podziel się nim ze znajomymi

Zobacz co warto jeszcze przeczytać